Śnieżne pejzaże


wyrzeźbione na śniegu ślady... tędy niedawno ktoś wędrował

wycieczka na Kalatówki, stąd roztacza się piękny widok na panoramę Tatr, z Kasprowym Wierchem


zimowa wyprawa do Morskiego Oka to już wyprawa dla zahartowanych turystów

pogoda w górach jest dla ''ceprów'', to znaczy nie-górali zupełnym zaskoczeniem, słoneczna pogoda moźe w moment zmienić się w zasnuty gęstą mgłą tajemniczy mroczny krajobraz


dolina Strążyska, najpiękniejsza z dolin reglowych



padające nisko promienie zimowego słońca oślepiają wędrowców

Dolinę Strążyską zamyka masyw najbardziej sławnego szczytu - Giewontu

Wodospad Siklawica - to już ostatni etap spaceru po dolinie Strążyskiej,

zimą zamarznięte kaskady wody stanowią nie lada wyzwanie dla miłośników zimowej wspinaczki.

całą przyrodę okrywa biały puch nadając jej fantastyczne kształty




Przepiękne miejsce, personel przemiły, cisza, spokój, pokoje czysciutkie, śniadania przepyszne również jak i domowe obiadki w tak niskiej cenie ! 10/10 z pewnością wrócimy . Pozdrawiamy Klaudia i Kamil
Spędziliśmy w Zakopanem tydzień w grudniu 2017r. i gościliśmy w Willi Orla, wcześniej oczywiście czytałam opinie i teraz mogę potwierdzić, że panie w recepcji są przesympatyczne i we wszystkim służą radą i pomocą, w pokoju czyściutko, nasze łóżko było bardzo wygodne, a gorący prysznic po całym dniu spędzonym na dworze był bardzo mile przez nas widziany. Dla nikogo z pracowników nie był też problemem fakt, że nie opuściliśmy pokoju o wskazanej godzinie, przeciwnie pani zaproponowały nam, że skoro mamy później autobus możemy zostać i spokojnie zaczekać w pokoju. Dodatkowo super lokalizacja. Polecamy:)
ie mam negatywnych uwag, wszystko ok, pyszne śniadania, blisko centrum, 10 min do stoku na piechotę, czego chcieć więcej. O walorach kulturowych nie piszę, bo sam wiek willi już to zapewnia.